Park Narodowy Cape Le Grand
Na południowo-zachodnim krańcu Australii odwiedziliśmy Park Narodowy Cape Le Grand. Jest on sławny ze względu na piękne plaże i malownicze wybrzeże. Wiedzieliśmy, że nie tylko ludziom ta sceneria przypadła do gustu. Kangury także uwielbiają wygrzewać się na białych piaskach plaży Lucky Bay.
Poranne rytuały
Już przed świtem wokoło naszego auta zauważyliśmy 4 osobniki. Już wiedzieliśmy, że będzie to dobry dzień. Wczesnym rankiem rozpoczynają one swoje codzienne rytuały: śniadanie i kąpiel.
Kangurek w torbie swojej mamy!
Szczęście nam dopisało i zauważyliśmy nawet malucha podglądającego świat z maminej torby. To było niesamowite!
Piękne krajobrazy Parku Le Grand
Szczęśliwi ze spotkania ruszyliśmy, żeby sprawdzić co jeszcze Le Grand ma do zaoferowania. Wśród kilku malowniczych plaż wyróżnia się szczyt Mt Franchman. Warto na niego się wdrapać by podziwiać bezkresny krajobraz australijskiego buszu. Szlak jest jednak dość stromy i dużo trudniej zejść niż wspiąć się na górę, szczególnie gdy skały są mokre.
7 komentarzy
Wspaniałe krajobrazy i niezwykła przygoda z tymi kangurami tylko pozazdrościć
Piękne kangurki 🙂
ale zdjęcia! i tak po prostu pozwoliły do siebie podejść! a zdjęcie maluszka – gratulacje!
Piękne miejsce! Może kiedyś i mi uda się tam wybrać! Ale w Australii przerażają mnie pająki i węże..
Chyba znalazłam kolejny podróżniczy ‘must have’!
Co za cudowne spotkanei z kangurami, ale że się nie bały i pozwoliły podejść tak blisko…
I jeszcze maluch 😉
Tak, maluch był dla nas ogromnym zaskoczeniem, ale jakim słodkim!