Transport w Japonii jest bardzo drogi. Jednak gdy planujemy odwiedzić oprócz Tokio choćby Hiroszime i Kioto to JR-Pass już się opłaca. My korzystaliśmy z niego codziennie, przez całe 2 tygodnie. Odwiedziliśmy Hiroszime, Kioto, Osakę, Nagano, wyspę Miyajima, zamki Himeji i Matsumoto, Tokio i Dolinę Pięciu Jezior u podnóża Fuji. W Hiroszimie wiśnie już przekwitały, a w Nagano dopiero zaczynał się pełny rozkwit. Trasę można zaplanować tak, żeby w każdym miejscu natrafić na wspaniałą wiosnę w najlepszym wydaniu.
Hanami to bardzo stara japońska tradycja witania wiosny, znana również jako festiwal kwitnącej wiśni. Polega ona na docenianiu zmiennego, okresowego piękna natury. Ludzie gromadzą się pod drzewami wiśni na piknikach i cieszą się swoim towarzystwem, jedzeniem czy bardzo popularnym w tym kraju karaoke. W dużych miastach najlepsze miejsca są zajmowane i rezerwowane już wczesnym rankiem. Często, zwłaszcza w Kioto z tej okazji ludzie ubierają piękne, tradycyjne kimona. Przyłączycie się do świętowania?
4 komentarze